Karty płatnicze z powodzeniem zastępują tradycyjne środki płatnicze. Mało kto przy sobie nosi banknoty oraz bilon. W dzisiejszych czasach praktycznie wszędzie można zapłacić kartą bankową za swoje zakupy. Aby tego dokonać należy się podpisać lub wpisać pin, który potwierdzi naszą tożsamość. O ile podpis nie jest całkiem bezpieczny o tyle wpisanie pinu to sposób na drobnych złodziejaszków. Najnowszym wynalazkiem są transakcje bezdotykowe a zwane inaczej zbliżeniowymi. Ich oryginalna nazwa to Paypass. Chodzi o to, że teraz by zapłacić za bluzkę w sklepie odzieżowym wystarczy przyłożyć na trzy sekundy swoją kartę płatniczą do terminala. Oczywiście ze względu na to, że nie jest to do końca bezpieczna metoda to zakupy za które można zapłacić tą metodą mogą opiewać na pięćdziesiąt złotych. Po przekroczeniu tej kwoty bank zażąda autoryzacji poprzez wpisanie kodu pin. Biorą pod uwagę bezpieczeństwo to Paypass jest bardzo niebezpiecznym wynalazkiem. Wystarczy że ktoś ukradnie nam kartę i może przez cały dzień chodzić i kupować towary do wartości pięćdziesięciu złotych. Oczywiście wcześniej możemy zablokować nasz środek płatniczy zgłaszając do banku kradzież lub zaginięcie. Tak więc Paypas jest najnowszym wynalazkiem, który z pewnością ze względu na brak kontaktu z cudzymi rękoma jest bardzo pozytywny, ponieważ wiele osób miało obiekcje co do dawania swojej karty obcym ludziom. Teraz tylko my mamy ją w ręku i nikt inny nie może za nas dokonać płatności. Jak wszystko jednak Paypass ma też swoje minusy.
Czym jest Paypass
